W sobotę przy słonecznej pogodzie stado liczące około 2000 owiec przeszło ulicami Szczawnicy. Tradycyjnie redyk ruszył spod hal znajdujących się w Malinowie. Spęd owiec zakończył się na Piaskach, gdzie zwierzęta zostały skierowane do koszaru i rozdzielone swoim właścicielom. Cały Redyk poprowadzony został pod czujnym okiem bacy Andrzeja Majerskiego i juhasów.
Jesienny Redyk to powrót zwierząt z hal. Jest to wielkie i niepowtarzalne wydarzenie skierowane, także dla turystów. W kulturze pasterskiej jest to największe święto wsi, podczas, którego bacowie z juhasami przepędzają owce z hal. Na wiosnę, zgodnie z tradycją zwierzęta powrócą na pastwiska. Podczas Jesiennego Redyku w Szczawnicy, można było pokosztować potraw regionalnych Związku Podhalan, oscypków, bundzu oraz barana z rożna po Pienińsku przygotowanego przez rodzinę Bulisiów.
W związku z obowiązującymi obostrzeniami związanymi z COVID-19, na tegorocznym redyku nie odbywały się sceniczne występy zespołów ludowych. Jednakże cały przemarsz poprowadziła kapela Jaworcanie, przygrywając regionalną muzykę.
Organizatorami wydarzenia byli Miasto i Gmina Szczawnica, Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy, Polski Związek Owczarski. Partnerami wydarzenia zostali: Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich na rzece Dunajec, Pieniny SPA Resort, Uzdrowisko Szczawnica. Wydarzenie zostało objęte patronatem medialnym przez Tygodnik Podhalański, Gazetę Krakowską, Radio RDN Nowy Sącz oraz Z doliny Grajcarka.
Używamy plików cookies aby zwiększyć funkcjonalnośc strony oraz zbierać statystyki odwiedzin witryny.
Zaakceptuj i kontynuuj.